Chłodnik to smaki dzieciństwa. Ta wspaniała zupa najlepiej smakuje w upalne dni. Cudowny smak i zapach, bajeczne kolory. Jeśli jedliście to wiecie o czym mówię, jeśli nie – spróbujcie. Warto. Polecam.
Składniki
- 1 pęczek młodej botwinki
- 1 pęczek koperku
- 1 długi ogórek lub kilka krótkich
- sok z połowy cytryny
- 1/2 l zsiadłego mleka lub jogurtu naturalnego
- 2 większe cebule dymki ze szczypiorem
- 6 rzodkiewek
- 1 kostka bulionowa warzywna lub cielęca
- 1/2 l wody
- sól, pieprz do smaku
- opcjonalnie 4 jajka ugotowane na twardo
Sposób przyrządzenia
Warzywa oczyść i opłucz pod bieżąca wodą. Botwinkę drobno pokrój razem z korzonkami. W garnku zagotuj wodę z kostką bulionową. Do wrzątku wrzuć botwinkę i wciśnij sok z cytryny. Gotuj ok. 5 min. i odstaw do wystudzenia. Ogórek przetnij wzdłuż na 4 części i pokrój na niezbyt grube plasterki Cebulkę dymkę pokrój drobno razem za szczypiorkiem, rzodkiewki pokrój w plasterki, a koperek posiekaj. Do dużej szklanej miski wlej zsiadłe mleko lub jogurt, ubijaj trzepaczką i porcjami dodawaj wystudzoną botwinkę. Następnie dodaj ogórek, cebulkę, rzodkiewki oraz połowę koperku i wymieszaj. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Przykryj naczynie i wstaw do lodówki, aby zupa schłodziła się.
Podanie
Zimny chłodnik rozlej do talerzy i posyp pozostałym koprem.
Jeśli lubicie, możecie do talerza włożyć pokrojone w drobną kostkę jajko i dopiero wlać zupę.
Smacznego.